W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Już podczas Świętej Różańcy i Świętej Mszy Ofiarnej duże tłumy aniołów przyciągnięte zostały tutaj do tej kaplicy domowej w Mellatz. Przychodziły one ze wszystkich czterech stron świata i ugrupowały się wokół ołtarza ofiary, ołtarza Maryi i żłobka. Matka Boska i Dzieciątko Jezus w żłobku były oblewane blaskającym światłem, podobnie jak tabernakulum z aniołami tabernakuluma oraz symbol Trójcy Świętej. Podczas Świętej Mszy Ofiarnej stacje drogi krzyżowej świeciły się.
Ojciec Niebieski powiedzie: Ja, Ojciec Niebieski, mówię teraz w tej chwili w czwartą niedzielę po objawieniu przez mojego posłusznego i pokornego narzędzie i córkę Annę, która jest całkowicie w moej woli i mówi tylko słowa, które pochodzą od Mnie.
Moje ukochane dzieci, moi ukochani pielgrzymi z bliska i daleka, moi ukochani zwolennicy i mój mały układany oddział, twój Ojciec Niebieski mówi do ciebie dzisiaj niektóre instrukcje i objawienia, które są bardzo ważne i cenione dla twojego dalszego życia.
Ja, Ojciec Niebieski, jestem Wszechmogącym, Wszystkimogący, Mądrym i Wszeznającym Ojcem Niebieskim w Trójcy Świętej. W tej wszechmoce mówię do ciebie dzisiaj.
Czy nie mogłemby ja w tym czasie trwogi, w którym moja Kościół Katolicki został zniszczony, sprzedany i zdradzony, przywrócić spokój mojej łodzi jednym uderzeniem? Jeśli to była moja wola, mogłabym wyprostować rękę i w tej chwili odzyskać pokój w tym czasie chaosu. Ale nie jest to w moim życzeniu i woli.
Chcę ponad wszystko, abyście bardzo modlili się za tego Najwyższego Pasterza Papieża Benedykta XVI. Dlaczego, moi ukochani? Bo on sprzedał i zdradził mojego Kościół dla interreligii. To bolesne jest dla Mnie i całego nieba, także dla twojej najdroższej Matki, Matki Kościoła. Ale chcę uratować tego głównego pasterza od zniszczenia. Modlcie się dużo i przede wszystkim modlitwą i ofiarą za niego, aby nie spadł w wieczną bezduszność.
Ile razy już powiedziałem mu Moje Wiadomości jako objawienia. Ile razy wskazywałem mu, żeby ogłosił Sobór Watykański II nieważnym. Czy się to stało, moi ukochani? Czy modernizm został zatrzymany? Czy zostało jeszcze bardziej ujawnione przez Mojego Najwyższego Pasterza, że na całym świecie ta Święta Ofiarna Uroczystość ma być obchodzona w Rytusie Trydenckim według Papieża Piusa V? Czy to było ogłoszone ex cathedra? Nie, moi ukochani! Co Świątobliwy Ojciec, Najwyższy Pasterz, ogłosił w tym sensie nie wystarczało. Dlaczego? Biskupi buntowali się przeciwko jego Motu Proprio. To nie było dobrze. Niestety jednak biskupowie już skorzystali z kolegialności, to znaczy mieli głos razem z Najwyższym Pasterzem. Czy to możliwe w Kościele Katolickim? Nie, moi ukochani dzieci. Najwyższy Pasterz ma władzę ogłaszać ex cathedra wszystko, co leży w wiari i moralności. On jest Najwyższym Pasterzem i otrzymał od Mnie władzę, aby ten nawis wrócił na prawidłową drogę. Musi tylko podjąć właściwą trasę. Czy to zrobił? Czy słuchał Moich słów i stałych instrukcji? Nie! Postępował według swojej woli, to znaczy chciał doprowadzić do unii ze wszystkimi religiami, aby były jednego umysłu i panował pokój na ziemi.
Czyż możecie wy, moi ukochani, doświadczyć tego pokoju na ziemi? Nie! Ja nie przyniosłem wam pokoju, ale miecza.
Dlaczego Moja Niebieska Matka musiała tak cierpieć? Dlaczego wytrzymała najcięższe cierpienie jako Matka Kościoła? Czy nie mogłem jej oszczędzić? Nie! To nie było możliwe, bo tylko w krzyżu jest zbawienie. Wytrzymywała pod krzyżem. Szła najtwardszą drogą krzyżową z Moim Synem Jezusem Chrystusem. Nie rezygnowała. Cierpiała wszystko jako Współczerwionka całego świata i powinna być również uznana za Współczerwionkę, - jako dogmat. Ale czy byłoby to możliwe w modernizmie ogłosić ten dogmat przez Najwyższego Pasterza? Nie! Było by niemożliwe. Cały kościół musi być w prawdzie i głosić tylko prawdę. Zawsze prorokowałem waszym wiadomościom w prawdzie i całościowo.
Wy, moje ukochane i moi ukochani wyznawcy, uznaliście tę prawdę i posłuchaliśmy jej. To jest ważne. Także dla was, moich ukochanych dzieci, czekam, abyście się obrócili i rozpoznali, że nie spełniacie mojej wolności w modernizmie. Spełniają wolę złego. Można to znaleźć dzisiaj we wszystkich kościołach modernistycznych. Żądacie, moi ukochani? Przeciwstawia się temu modernistycznemu kościołowi? Nie! Wciąż idziecie w nim, chociaż powiedziałem wam: Pozostań w swoich domach, aż dam wam szansę poprzez ustanowienie Mojego Nowego Kościoła i Mego Nowego Kapłaństwa. Mój Nowy Kościół będzie zbudowany w prawdzie. Musicie wytrwać z cierpliwością.
Jak wiecie, już założyłem ten mój Nowy Kościół w Moim Domu Chwały 1 stycznia 2012 roku. Jest on zbudowany na skałach, ponieważ moi ukochani dbają o moje wiadomości i posługują się nimi. Wszyscy chcą, aby fundament Mego Nowego Kapłaństwa dalej postępował tak, jak już ogłosiłem. Nie jest to możliwe od razu, moi ukochani. Mój kapłan syn tutaj w Mellatz odprawia codziennie w tej kaplicy Moją Świętą Ofiarę według mojej woli i planu w trybie Trydenckim według papieża Piusa V. Czy nie stają się tam liczne promienie łaski owocnymi z tej Świętej Mszy dla was i wielu, którzy chcą ją przyjąć? Żądanie jest ważne! Słuchajcie moich słów i nie tylko czytajcie je, ale posługujcie się nimi w całości. To jest moja wola i życzenie!
Nie jest łatwe, moi ukochani, powiedzieć tak na Drogi Krzyża. Ale bez tej Drogi Krzyża nie pozostanecie w prawdzie. Kieruję was i prowadzę, Ja Wszechmogący, Wszewiedzzący i Bogaty Ojciec w niebie. A moja najdroższa matka stoi obok mnie. Ona też dzisiaj idzie drogą krzyża ze swoim Synem we Młodym dla Nowego Kościoła, który jeszcze trzeba rozwijać, który jest w toku budowy, ale już został założony. Kto z was może to zrozumieć? Kto może to pojąć? Żaden z was, moi ukochani.
Ale Ja, Bogaty Bóg i Ojciec, będę ci dalej dawać objawienia i instrukcje, abyście mogli kontynuować tę drogę w całości. Zły nie może was uszkodzić, nawet jeśli próbuje odwieść was od tej jedyne prawdziwej drogi. Będę nad tobą strzegł. Ale mówię też wszystkim wiernym: Nie otwierajcie najmniejszej szczeliny, aby zły człowiek nie mógł wejść. On czeka na was, abyście przestali wierzyć, abyście odeszli od tych prawdziwych wiadomości, które daję wam w czystości i unikalności.
Moja ukochana mała dziewczynko poświęca się i cierpi tę pokutę już od trzech miesięcy. Tak, jest ciężkie dla ciebie, moje małe dziecko, wytrzymać i znosić to. Ale to Ojciec Niebieski trzymuje cię, który chce tej pokuty. Nie tylko dla ciebie samych, za twoje grzechy, ale za grzechy, nierządności i profanacje całego świata, za księży, za Nową Kościół, za tych, którzy teraz odpadli, którzy już nie należą do grupy Lawn Cross, którzy powiedzieli Nie, choć tak długo śledzili tę Drogi Krzyża. Czyż to nie boli Mojego Bożego Serca? Tak!
I ty cierpisz, moje małe dziecko, bo Jezus Mój Syn cierpi w tobie i ty cierpisz z Nim. Często staje się dla ciebie za ciężkie. Wiem o twoim cierpieniu. Wiem o tobie, jak jesteś, bo mówisz mi codziennie: "Panie, zmiluj się nad mną! Trudno mi dalej iść tę drogę krzyża, ale chcę spełnić Twoją wolę i życzenie, a nie swoje. Jeśli to możliwe, niech ta czara minie mnie, ale niech nie będzie moja wola i życzenie, lecz Twe."
Dlatego prowadzę cię, moje ukochane małe dziecko, bo masz swój mały stado obok siebie, które nie zrezygnuje i wspiera ciebie. I wielu ludzi z bliska i daleka wspiera cię przez modlitwę i ofiary. Prowadzić będę ich również i umocnić, aby wytrzymali i nadal się modlili za ciebie, bo nosisz z Moim Synem krzyż całego świata, żeby nowa Kościół mogła powstać w nowym blasku, Kościół Chwały. A skąd to może pochodzić? Z mojego Domu Chwały, który dla ciebie wyznaczyłem. Mieszkasz w nim, ale jest to mój dom, i prowadzę cię w mądrzej opiece. Nic nie jest przypadkiem, wszystko jest opatrznością!
Będziesz prześladowana, pogardzona i unikania. Czy tak jest, moje ukochane? Tak, ta prześladowanie musi być, inaczej nie byłbyście w prawdzie, bo jesteście następcy mego Syna, Jezusa Chrystusa. Jesteście Jego następcy. I musi to pozostać tak. Dlatego stoisz pod krzyżem z najdroższą Matką, która mocno trzyma za rękę swoje dzieci Marii, które nie przestają cierpieć z nimi, ale też nie przestają ich prowadzić i udostępniają im anielskie hordy.
Wierz w swoją miłość, w tę niewymowną miłość twojej najdroższej, opiekuńczej matki! Patrz też na małego Jezusa! Do 2 lutego możesz oddawać cześć temu Dzieciątku Jezusowi w żłobie, bo tylko tego dnia kończy się czas Bożego Narodzenia, nie tak jak mówi modernizm, ale jak cię mi odkryłem. Te ozdoby świąteczne na oknach pozostaną do 2 lutego. Chciałbym przez to pokazać, że ja wlewam te łaski w serca podczas czasu Bożego Narodzenia, które pokazują swoją gotowość przyjmować promienie łask od Dzieciątka Jezusa, bo wszyscy są w nich tak potrzebni.
I tak błogosławię was dzisiaj, najdroższy Ojcze Niebieski, najdroższa Matko Niebieska, małe Dzieciątko Jezusowe, św. Józefie, Narzeczonym Matki Bożej, ze wszystkimi aniołami i świętymi, Trójcy Przenajświętszej, Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu. Amen.
Żyjcie miłością, trwajcie i odważnie kontynuujcie tę drogę światła a nie ciemności! Ja nadal promieniuję to Boże Światło w wasze serca. Żyjcie miłością, bo miłość jest największa! Ja, wasz Ojcze Niebieski, pilnuję was we każdej chwili, szczególnie mojego ukochanego małego stada, które ponownie i znowu próbuje posłuszeć mojej woli. Amen.