Moje dzieci, dzisiaj, kiedy upamiętniacie dzień Mojego Świętego Ojca, Joachima i Anny, zapraszam was do naśladowania płomiennej miłości, którą oni posiadały dla Pana.
Kochajcie Pana tak jak kochali Joachim i Anna, służąc Mu każdego dnia z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił, starać się zawsze dawać najlepsze z siebie w Jego służbie, spełniając Jego przykazy miłością i oddając Mu chwałę swoim życiem coraz bardziej zgodnym z Jego świętym wolaniem.
Kochajcie Pana tak jak kochali Joachim i Anna, poświęcając całe swoje życie służbie Panu, żyjąc coraz więcej prawdziwym życiem w Nim, a jako jedyne cele wszystkich swoich działań i prac mać zadowolić Pana i uczynić Go bardziej znanym i kochanym przez wszystkie stworzenia. W ten sposób staniecie się doskonałą hymnem miłości dla Pana i będziecie znakiem Jego miłości na ziemi.
Kochajcie Pana tak jak kochali Joachim i Anna, żyjąc zawsze w głębokiej modlitwie, w ciągłej intymności z Panem dla doskonałego związku waszych dusz i życia z Nim, tak jak to robili Moje święci rodzice, abyście się przekształcili w prawdziwe serafiny miłości, od których każdego dnia wznosi się kadzidło miłości w czystej transformacji na tron Pana, by Go usatysfakować, zadowolić i oddać Mu najwyższą chwałę. W ten sposób naprawdę staniecie się doskonałymi kopiami Moich świętych rodziców pod względem miłości, którą oni kultywowali dla Boga każdego dnia, a On będzie was kochał z szczególnym uprzedzeniem i nieżnością.
Jestem z wami każdego dnia i nigdy was nie opuszczam. Jestem waszą Niebieską Matką i chcę was prowadzić do Nieba, do pełni świętości. Dajcie się niosć moim macierzyńskim ramionom i poprowadzę was na niebo.
Z moimi Świętymi Rodzicami, Joachimem i Anną, w tym momencie szczególnie i hojnie błogosławię wszystkich was, Marku, gorącemu czcicielowi moich Świętych Rodziców i duchownego syna tak drogiego im. Pokój".