(MARCOS): Niech będzie chwalony Jezus, Maria i Józef na wieki!
***
WIADOMOŚĆ OD MATKI BOŻEJ
"-Drogi dzieciu, ponownie zowam was do prawdziwej miłości, która jest przyjemna Bogu!
Zrozumcie, moje dzieci, że tylko dusza, która kocha, może czuć Boga, poznać Go, przeżywać Jego obecność i działanie w swoim życiu, a tylko dusza, która kocha, może pozostawać w Bogu i Boże w niej.
Wasza miłość do Boga musi być bez granic, bez rezerwacji i bez jakiejkolwiek plamy przywiązania do samego siebie, jakiegokolwiek samo-kochania. Dlatego zawsze zapraszam was, abyście odrzucili swoją wolę, a we wszystkich wydarzeniach swojego życia podejmowali decyzję o tym, co jest najlepsze dla Boga, a nie to, co jest najlepsze lub najwygodniejsze dla was. W ten sposób możecie być pewni, że życie wasze zawsze spędzane jest w wolę Bożą, w łaskę Bożą, wybierając miłość Bożą!
Wasze życie musi we wszystkim być podobne do mojego, musi to być ciągłe 'TAK', pełne 'TAK' dla Boga we wszystkich wydarzeniach waszego życia. Nawet gdy wola Boża jest ukryta przed tobą i często jesteśmy zmieszani w tych wydarzeniach, musisz zawsze myślić o tym, jak ja, twoja niebieska Matka, postąpiłabym w tej sytuacji na waszym miejscu. A wtedy natychmiast dowiedziesz się, co musisz zrobić i Twoje działanie będzie prawidłowe!
Tak więc, naśladując Mnie, kopiując Mnie, następując za Mną we wszystkich chwilach, będziesz rosnąć od cnoty do cnoty, stopniem po stopniu w miłości, aż on w tobie osiągnie pełnię. Dusza, która coś trzyma dla siebie i nie daje wszystkiego, nie jest szczodra, nie ma prawdziwej miłości do Mnie i ma w swoim sercu miejsce dla diabła. Dusza, która się całkowicie nie oddaje Mi, nie ma Mnie jako swojej Matki i ma diabła jako swojego ojca, jej Ojcem nie jest Bóg! Bo mój Bóg, mój Pan, mój Syn Jezus Chrystus dał się całkowicie mi, a ja dałem się całkowicie mu, a ci, którzy są prawdziwymi dziećmi Boga, dają się całkowicie mi jak on dał się, i ci, którzy są moimi prawdziwymi dziećmi, dają się całkowicie mu jak ja dała się.
Tak więc poznacie tych, którzy są Moimi prawdziwymi dziećmi, a których fałszywi dzieci, którzy w rzeczywistości są dziećmi węża, mojego wiecznego wroga. Poznacie mój rodowód, poznaście, gdzie jestem ja i gdzie panuję przez szczodrość miłości.
Ten, kto daje Mi wszystko bez żadnych rezerwacji, ten, kto całkowicie oddaje się Mi ze wszystkim czym jest, z tym co robi, z tym co ma i z tym co czuje, to jest Moj prawdziwy syn. Syn światła, syn Boży a nie syn ciemności. Moje dzieci, musicie być tymi Mojimi dziećmi, musicie być prawdziwymi dziećmi światła, palącymi miłością i hojnością dla Mnie, dziećmi, których chcę wysłać na cały świat nosząc światło Mojych Wiadomości, nosząc światło Mojej miłości, nosząc światło zbawienia do wszystkich!
Wstajcie więc, dzieci światła! Napełnijcie się moją miłością! Rozszerzcie swoje serca! Zapomnijcie o swoich pragnieniach i dbajcie o Moje intencje, o Moje plany. Modlcie się jak najwięcej, bierzcie Moją miłość, Moję Wiadomości do wszystkich dusz, których tylko możecie, obiecuję wam: nie żałuję!
Każda dusza, gdzie triumfuję, każda dusza, która nawraca się i daje Mi swoje serce, aby panowałem w nim będzie jedną mniej duszą, która będzie was bawić cierpieniem w przyszłości Moje dzieci! Dlatego proszę was tak bardzo: modlcie się i pracujcie dla nawrócenia wszystkich, wszystkich grzeszników, bo tylko wtedy możecie mieć pokój, żyć w pokoju.
Dla wszystkiego tego kontynuujcie modlitwę teraz więcej niż kiedykolwiek, szczególnie moje Różaniec, ponieważ jest to bardzo mocna broń przeciwko wszelakiemu złu. Jeśli znak krzyża sam w sobie jest tak potężny przeciw Satanie, bardzo, barda potężnym jest też Moj Różaniec, aby móc zatrzymać i zniszczyć wszystkie siły złego działające na świecie. Z Różancem Moje dzieci, modlitwą z serca, pełną miłości, odłączoną od siebie samych i całkowicie połączoną ze Mną, wasze dusze będą niezwyciężone i kiedyś będę mogła weselo wprowadzić was do wiecznej chwały, którą przygotowuję dla was każdego dnia z doskonałą miłością Matki!
Wszystkim teraz błogosławię was hojnie".
***
WIADOMOŚĆ OD ŚWIĘTEJ JUSTYNY
"-Kochani Moje Braci! JA, JUSTYNA, jestem z wami, kocham was bardzo i okrywam was Moją Płaszczem Światła, aby chronić was przed wszelkim złem.
Jestem waszą siostrą, a moim największym życzeniem jest uczynić was szczęśliwymi już w tym życiu i potem jeszcze intensywniej w wiecznym życiu. Ale nikt nie może być szczęśliwy bez Boga, nikt nie może być szczęśliwy próbując nieskośnie zaspokajać swoje pożądania, skazane pożądania waszego serca, nawet przeciwko woli Bożej! Jedynym źródłem szczęścia, jedynym źródłem radości i pokoju jest Bóg. A aby mieć pokój Boży, musisz ugiąć swoją wolę do woli Bożej. Na to Bogu dał was swojej Matki, dał was św. Józefa, dał was Świętych Nieba, waszych Aniołów Stróżów i wszystkich Aniołów, którzy modlą się za was na niebie i pomagają was każdego dnia życia na ziemi.
Nasza misja przez całe wasze życie polega na walce o ugięcie waszej buntowniczej woli, aby ugiąć waszą wolę do woli Bożej, aby stać się prawdziwymi przyjaciółmi Boga: którzy Go kochają, którzy kochają Jego wolę i robią wszystko, co On chce i życzy. Wszystko jest wola Boża, cokolwiek Pan chce: to jest sprawiedliwe, dobre, święte.
Wasze 'TAK' muszą teraz zostać dane Panawi z szczodrością, dawajcie swoje 'TAK' całym sercem, aby Pan mógł w końcu wykonać w was reszędające dzieła świętości i podnieść was do bardzo wysokiego stopnia unii z Nim, przyjaźni z Nim, wielkiej łączności waszych serc z Jego Sercem. Aby zawsze pozostałiśmy w Nim a On zawsze w nas! Dajcie swoje Serce Panawi bez rezerwacji, dając Mu wszystko, czym jesteście, wszystkim, co macie, wszystkie wasze uczucia, wszelkie myśli i pożądania. Aby we wszystkich rzeczach był on absolutnym Panem a w każdej rzeczy i dla każdej rzeczy wykonywał w waszych życiach swoją świętą wolę, która zawsze jest miłosierdziem i zawsze najlepsza dla was.
Dajcie swoje szczodre 'TAK' Panawi, szukając każdego dnia chodzić coraz bardziej w Jego sprawiedliwości, w Jego obecności, w Jego miłości, w Jego łasce, kultywując w sobie cnoty, które Mu tak podoba: szczodrość, dobrocią, pokorę, czystość duszy, gotową posłuszeństwo, całkowite oddanie i podporządkowanie się Jego woli, ciągłe miłość, która nigdy nie kończy się, nigdy nie zmęcza, nigdy nie mierzy ile służyliście Panawi lub ile jeszcze brakuje was do służby.
Dajcie swoje szczodre 'TAK' Panawi, szukając każdego dnia być coraz bardziej tymi prawdziwymi dziećmi światła, o których nasz Pan prosił w swoim Ewangelii, o które Błogosławiona Maryja poprosiła w swoich objawieniach: dzieci, aby niosły światło prawdziwej miłości, aby odmaszkować fałszywą miłość i rozproszony ciemność błędu, grzechu i zła na całym świecie!
Jeśli jesteście tymi prawdziwymi dziećmi światła, prawdziwe światło miłości do Boga, świętości, będzie świecić i wiele dusz pozna tę piękną drogę: doskonałości, świętości i miłości, na którą w pierwszej kolejności zostaliście wezwani i zaproszeni tu.
Przynieście im światło Pana! Oświećcie świat światłem tej prawdziwej miłości, światłem wiecznej prawdy i mówię do was: nie żałujecie tego! Wielka będzie wasza radość jednego dnia w niebie, gdy ujrzecie wiele, wiele dusz oswiąconych, zbawionych i zjednoczonych z Panem na zawsze w wiecznej chwały dzięki światłu, które im przekazaliście!
Ci, którzy są prawdziwymi dziećmi światła, kiedyś ujrzą ten świat przemieniony w piękny ogród łaski i świętości, który doskonale odzwierciedla: piękno, doskonałość, miłość i chwałę Najświętszej Trójcy.
Podaj swemu Panu 'TAK' teraz, aby wam naprawdę spełnił Swoją Miłości Plan, spełnił Swoję wolę i Zjednoczone Święte Serca Jezusa, Maryi i Józefa naprawdę zwyciężyły. a wy będziecie tym pięknym nagrodą, będziecie tym pięknym bukietem mistycznych róż: miłości, modlitwy i świętości. aby cieszyć serce Wiecznego Ojca, aby cieszyć Trzy Zjednoczone Święte Serca i radować cały Niebioski Dwór!
Podaj swemu Panu szczodre 'TAK' przez Nas świętych, bo My go przyprowadzimy do Boga, my przyniesiemy twoje 'TAK'. a kiedy przedstawimy twoje 'TAK' Pana, on je przyjmie łaskawie i ukoronuje cię tak wielu błogosławieństwami, że praktycznie utopisz się w morzu łaski i światła, które Pan przekazze waszym duszom.
JA, JUSTYNA, kocham cię bardzo! A razem z IRENĄ i wszystkimi świętymi, którzy przekazali wam niebiańskie Wiadomości tutaj, mam gorące pragnienie podjąć cię za rękę i poprowadzić do pewnej i bezpiecznej zbawienia. Dlatego proszę ciebie, abyś był całkowicie posłuszny, proszę ciebie, abyś nie opierał się Mi, abyś szedł drogą, którą wskazuję ci, a przede wszystkim, abyś nie słuchał pokusy diabła, który często mówi do ciebie:
'ale masz tę lub tą wadę, jesteś niewystarczający, nie zasługujesz na to, by śledzić Pana, śledzić Matkę Boską, nie zasługujesz na Niebo.
Och, nie! Nie słuchaj diabła! Oczywiście masz wiele wad, ale nawet mając te wady możesz pozostać w Bogu, dzięki szczeroj, większej i płomiennej chęci należeć do Niego, być Jego i chęci walczącej każdego dnia o nawrócenie się, oswiącenić siebie i stać się lepszym. Prawda, że nie możesz zawsze być bez wad lub błędów, ale zawsze możesz być w Jezusie, a czy to nie mówił On w Ewangelii? 'Pozostań we Mnie i Ja pozostanę w Tobie'? Nie powiedział: 'Pozostań bez wad i pozostanę w Tobie. Nie!
Powiedział, 'Pozostań we Mnie i Ja pozostanę w Tobie'.
Jeśli pozostaniesz w Jezusie z chęcią kochania Go ponad wszystko, bez rezerwacji i ciągłym wysiłkiem dla swojej oswiącenia, pozostaniesz w Miłości i Jezus pozostanie w Tobie!
Jestem tu, aby pomóc Ci zawsze pozostać w Miłości, zawsze w Bogu. Pozostajmy w Miłości a Bóg zawsze pozostanie w nas! Pozostań ze Mną w Modlitwie i Święty Duch zawsze będzie pozostał w Tobie, działając i produkując w Tobie największe owocy miłości i świętości.
Wszystkim teraz okrywam Was Moim Płaszczem Światła i zamykam we własnym sercu".
(MARCOS): "-Do zobaczenia".