piątek, 26 lipca 2013
Świątko św. Anny, Matki Najświętszej Maryi Panny.
Święta Matka Anna i także Niebiański Ojciec mówią po Świętej Trydenckiej Mszy Ofiarnej według Piusa V., przez Jej instrument i córkę Annę.
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Dzisiaj obchodziliśmy święto Świętej Matki Anny, mojej patronki od imienia. Po pierwsze widziałem Najświętszą Maryję jako małą dziewczynkę, a obok niej była Święta Matka Anna. Trzymała Najświętszą Maryję mocno za rękę. Na głowie miała wieniec z kwiatów. Miała długie blond włosy i była piękna do oglądania. Jej twarz świeciła jak małego aniołka. Również matka Anna wyglądała bardzo pięknie.
Mówi Matka Anna: Dzisiaj mogę z tobą mówić jako Matka Anna, ukochana mała grupa. Ty, moje małe dziecko, otoczona jesteś morzem kwiatów. Niebiański Ojciec dał ci te kwiaty, ponieważ poniosłaś najwiękskie cierpienie dla całego świata jako światowe cierpienie chętnie, pokornie i łagodnie. Wypełniłaś wszystko, jak prosił Cię Niebiański Ojciec. Często jeszcze będziesz musiała nosić cierpienie, ale nie będzie tak wielkie, jak wcześniej, aby cierpieć kapłaństwo w tobie, bo Jezus Chrystus, Syn Boży, cierpi go w tobie. Jego cierpienie na krzyżu ponowiło się w twoim sercu. Dlatego strach przed śmiercią, porzucenie, samotność, wiele, wielu trudności, częściowo traciłaś rozum nocą i częściowo za dnia. Dlatego też przez długi czas nie otrzymywałaś żadnych wezwaniań.
A teraz, moje małe dziecko, jeszcze czasami cierpisz te męki w nocy. Proszę cię, nosić je dla kapłaństwa, bo są one nadal potrzebne dzisiaj. Twoja matka Anna, twoja patronka od imienia, również pomóc ci będzie mogła i chcieć cierpieć. Nie wszystko jest daremne.
Mówi Niebiański Ojciec: A teraz, moje małe stado, ta pierwsza książka została stworzona. Potrwało to trzy miesiące tylko na wydanie tej książki, aby ją wydrukować i wysłać. Ty, Moja mała Katarzyna, przejęłaś publikację i zrobiłaś to wzorowo. Teraz ta nowa książka może być zakupiona w 2012 roku w Niemczech, a potem na całym świecie. To jest specjalna książka!
Gdybym cię nie pomógł i was, Moje małe stado, ta książka nigdy by się nie wydrukowała. Wiecie, co zawiera, a mianowicie największe cierpienia odkupienne, jakie kiedykolwiek istniały i będą istnieć, bo żaden z moich innych posłańców nie musi nosić tego cierpienia i przekazywać tych słów zapowiadających. Łatwo jest mówić słowa, które cię nie uczynią tak odrzuconym i tak złowrogie atakowanym.
Wiele księży nie chce przyjąć tych wiadomości. Dlaczego? Kuria, episkopat i duchowieństwo są atakowane. Czy to jest dozwolone? Czy nie Jest Najwyższy Pasterz tym, kto utrzymuje ten kościół? Nie, moi ukochani, nie teraz. Jeśli Najwyższy Pasterz pójdzie złym ścieżką, wtedy Moja Kuria, Moj Episkopat i duchowieństwo nigdy mu nie powinniśmy następować, bo wówczas następują mylnemu wierzeniu. To błędne wierzenie, które teraz rozpowszechniane jest w Kurii i przez cały Watykań, absolutnie nie jest prawdziwe. Żaden inny posłaniec nie chce ogłaszać tych słów, tak, żaden inny posłaniec i żaden inny posłaniec. Dlatego, moja mała, jesteś tak prześladowana i atakowana. I dlatego oczywiście wszyscy księża, którzy będą śledzić ten mój plan, muszą być zaatakowani. To jest częścią tego, Moje syny księży. Jeśli nie będziecie kontynuować spełniania całej Moj woli i oddawać całego waszego woli, nawet oddać Mi całego waszego woli, nie możecie rozpowszechniać tych wiadomości, tych ogromnych wiadomości, i nie jesteście całkowicie Moimi synami kapłańskimi, którzy należą do Mnie. Trzymacie trochę dla siebie. "Co się ze mną stanie," pytacie, "jeśli umieszczę te wiadomości na moim Internecie? Czy wtedy nie będę musiał wytrzymać niektórych rzeczy? Czyżby mi nawet zabroniono spowiedzi? Czy mi odmawiają Świętej Mszy przez władze - msza ofiarnicza? Czy jestem gotowy obchodzić Święte Ofiarne Świątynie po Piusie V czy będę nadal obchodził je po 1962 roku? Wtedy oczywiście nic się ze mną nie stanie." Wtedy niektóre rzeczy są w ciemnościach i niektóre rzeczy nie są wysyłane na świat. Będzieci jeszcze ściana przed tobą. Jeśli nie zrobicie całkowitej poddania i oddacie swoje życie, nie jesteście Moimi uczniami i apostołami.
Jeszcze nie jest tak daleko, że moje kapłaństwo będzie pełnie rozpowszechnione w tej Nowej Kościoły. Nowy Kościół już został założony w Domu Chwały. Kapłaństwo cierpi, ale wielu księży jeszcze nie jest gotowych na tę całkowitą poświęcenie. To jest konieczne. Nic ci się nie stanie, moi ukochani synowie księża.
Patrzcie na Błogosławioną Matkę! Czy ona nie oddaje Mi, Niebiańskiemu Ojcu? Patrzcie na babcię Jezusa Chrystusa! Co zrobiła? Oddała wszystko dla swojej córki Marii. Ich ręce nigdy się nie zatrzymały. Dzień i noc pracowały i służyły Świętemu Joachimowi. Była służącą. A mała Maryja, przyszła Matka Boża, jak ją traktowała? Nauczyła jej wiary, a Błogosławiona Matka była gotowa i słuchała tylko Świętej Matki Anny, która teraz mówi. Nie buntowała się. Wszystko sobie pokazano i nauczyło. Pokorna, bardzo mała.
Jeśli moi synowie kapłani nie stają się pokornymi, małymi i dziecinnymi, to nie należą do Mnie całkowicie.
Matka Anna mówi: Ja jako Matka Anna wiem dokładnie, jak wszystko będzie postępować i pozwolę też prowadzić was z nieba. Obserwuję, jak rozprzestrzeniasz tę książkę i jak ona wchodzi na świat. Bardzo szybko, moich kochanych, te 900 egzemplarzy zostaną sprzedane. Nie będziecie w stanie uwierzyć, że następne wydanie musi przyjść.
Niebiański Ojciec mówi: Wkrótce ukazuje się kolejna książka z pierwszej połowy 2013 roku. Nie bójcie się! Wszystko zawarte w niej jest prawdziwe. Oczywiście, złe chciałby was często prześladować. Ale nie uda mu się odwieść was, ale na odwrót, raz za razem daję wasz darzy, gdy spełniacie moją wolę całkowicie.
Teraz jesteście czterema, kochani małe stado, i przyzwyczajajcie się do siebie. Trzymajcie się miłościwie. Jak patrzę na was, gdy stojecie cierpliwie, miłościwie i pokornie z sobą. Jesteście wzorami dla świata, którego ciągłe przygotowuję was. Niczego nie możecie chwycić, nic nie możecie poznać bo mój czas przyszedł, a mój czas wygląda inaczej niż wasz czas.
Dom Sławy nie pozostanie pusty. Wkrótce tam podróżujecie - najpierw wszyscy moi dwaj z małego stada. Będzie trochę czasu, zanim wszyscy czterej podróżujecie tam. Kolejną rzecz, którą należy poradzić sobie, nie powiem wam jeszcze. Jest ona dla waszej przyjemności. Ale i ty, mała moja, również nie będziesz wiedziała, nawet jeśli cierpliwie poprosiłeś mnie o to. Nie, Niebiański Ojciec trzyma to dla siebie. W końcu wszystko prowadzi do dobra. Pamiętajcie tego, bo Niebiański Ojciec nigdy nie pozwoli na nic złego wam lub wokół was. Będziecie pokuszeni, ale musicie być, ponieważ musimy przejść przez walki.
Moja mała Monika rośnie ponad siebie. Dlaczego? Bo zrobiło całkowite oddanie się, bo należy do mnie całkowicie i bo ja ją umacniaję. Jej moc nie pochodzi od niej. Coraz bardziej będzie się odzyskiwać. Jest tam, aby was pomagać, wspierać, w przeciwnym razie nie byłabyście w stanie wykonać całej tej pracy. Ja, Niebiański Ojciec, umacniaję was raz za razem. Chociaż moja kochana matka Anna mówiła dzisiaj, często mówiłem między innymi, aby powiedzieć wasz coś szczególnego. Ale matka Anna, wasza patronka, mała moja, zawsze była tam. Kocha was i jest z wami i umacnia was. Wołajcie do nich częściej ze względu na syna, który nie jest w prawdzie i cierpiacie przez to. Pewnego dnia on też się obróci, a wtedy te cierpienie przemieni się w radość. Pamiętajcie, że pracuję w wasz, ja Niebiański Ojciec i wasza patronka Matka Anna.
Patrz na błogosławioną Matkę dzisiaj! Jak jest ona wdzięczna za to, że twoja matka jest tak chwalona i czczona, że nawet mówi i ukazuje się.
Matka Anna mówi: Miłość ponad miłością, a cierpliwość i łagodność we wszystkich sytuacjach życzę ci, najdroższa Moja Najświętsza Matko Anno. Dziękuję za gotowość umieszczenia tej wiadomości w Internecie. To też jest ważne. Życiu wielu ludzi się zmieni i stanie się łatwiejsze dzięki tym wiadomościom, które teraz mogą czytać. W każdym czasie będą otrzymywać tę informację, którą pilnie potrzebują na nadchodzący czas, ponieważ nikt inny nie odbiera tych wiadomości, nawet prorokini końca czasu. Dlatego czytajcie je, których Moja ukochana mała Anno będzie dalej rozpowszechniała. Nie daj się odwieść przez nikogo, kto mówi, że są one diabelskie. Czytajcie je sami, wtedy zrozumiecie, że prawda jest w nich zawarta całkowicie.
Kocham was, moje dzieci i chronię was od nieba. Tak jak wasza Niebiańska Matka kocha was, tak też wasza Święta Matko Anna kocha was. Błogosławiam was teraz w Trójcy z wszystkimi aniołami i świętymi, z twoją najdroższą Matką, Matką Bożą, imieniem Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Zostawajcie w jedności i spokoju, bo nadchodzący czas będzie trudny. Wtedy nie rozwijajcie lęków, ale ufajcie głębiej, aby Niebiański Ojciec mógł wszystko dokonać w was i wokół was. Amen.