W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Podczas Cenaklu, podczas Świętej Mszy Ofiarnej oraz również podczas Fraternity, wielkie tłumy aniołów z wszystkich czterech stron świata weszły do tej kaplicy domowej w Mellatz od zewnątrz. Dzisiaj byli oni szczególnie zgromadzeni wokół ołtarza Maryi i Matki Bożej w korytarzu tego Domu Chwały.
Matka Boska mówi dzisiaj: Ja, wasza Niebiańska Matka, mówię do was w ten dzień Cenaklu przez moje chętne, posłuszne i pokorne narzędzie i córkę Annę.
Moje ukochane dzieci, moje ukochane dzieci Maryi, moja mała owczarnia i wyznawcy mego Syna Jezusa Chrystusa, dziś wszyscy wy weszliście do tego Cenaklu modlitwy. Ile łask pozwolono mi wasze darować, bo ja jestem matką wszystkich łask, intercesorą a ponad wszystko współodkupicielką. A jako Współodkupicielka chcę dzisiaj z wami mówić.
Jak wszyscy wy wiecie, całkowicie śledziłam Drogi Krzyża mego Syna. Musiałam patrzeć i doświadczać całej bólów, jakie cierpiał On w najgłębszej części mojego Niepokalanego Serca. Dlatego proszę was wszystkich na świecie, trzymajcie te Cenakle, bo chcę ciągnąć was bliżej do mego Niepokalanego Serca. Dlaczego? Bo przyjazd mego Syna i mój przyjazd w najbliższej przyszłości jest nieunikniony. Nadchodzi, moje ukochane, choć wielu kapłanów próbuje was przekonać, że nigdy się to nie stanie lub tylko za miliony lat.
Nie, moje dzieci, nie słuchajcie tych głosów Szatana. To nie jest głos mego Niebiańskiego Ojca, który wam to daje. Wiadomości, które mój Niebiański Ojciec przekazuje przez moją małą od lat, są prawdą, a w tej prawdzie powinniście uwierzyć. On dał wam wszystko poprzez wiele proroctw, przepowiednie i wiadomości, dzięki którym możecie rozpoznać, że to jest jedyna prawda. Powinniście w nich uwierzyć. On sam jest drogą, prawdą i życiem.
To, co otrzymaliście łaskami w ostatnim czasie, w porze Bożego Narodzenia, było światłem. Ten dom chwały był jasno oświetlony we wszystkich oknach przez cały okres Bożego Narodzenia. Światło to powinno świecić daleko na świecie, aby można było rozpoznać, że Jezus Chrystus jest prawdziwym światłem. I pozwolono mi nieść to światło do waszych serc w dzień mego Święta Matki Bożej Śnieżnej, aby były one pełne miłości Boga, Jego Boskiej Mocy. A wy otrzymaliście to światło. Teraz staliście się nosicielami tego światła.
Wiesz, jak obecny kościół leży w całkowitej ruinie i chaosie. Od władz nie chce się tego przekazywać, a przede wszystkim nie chce się do tego przyznać. Ile razy Moj Syn i Moj Niebiański Ojciec wskazywali, że Watykan II powinien zostać uznany za nieważny. Ale ta władza, przede wszystkim Najwyższy Pasterz, nie może być już wierzona, ponieważ sprzedał i zdradził ten jedyny, święty, katolicki i apostolski kościół przez pocałunek zdrajców. Dołączył do wszystkich wspólnot religijnych, nawet ateizmu.
Moje ukochane dzieci Marii, czy jeszcze wierzycie? Czy możecie podążać tę drogę, którą bierze Główny Pasterz? Dlaczego nie używacie teraz ostatecznie swego rozumu i nie sprzeciwiajcie się temu, co was nauczono, czego ma być prawdą? Nie, moje ukochane dzieci Marii, ta prawda jest kłamstwem, niczym innym jak kłamstwem od Szatana. On wdarł się do tego kościoła, więc został zniszczony przez całe duchowieństwo i władze.
I ile ludzi, wiernych i dzieci poświęconych mi podążało tę drogą. Nie mogłem ich odciągnąć, bo wiem, że Niebiański Ojciec nie złamie ich wolności. Chociaż tęsknię za moimi dziećmi i chciałbym je oddać Mojemu Synowi Jezusowi Chrystusowi, oni odwracają się od Niego, także od Mnie, swojej najdroższej matki, która zawsze towarzyszyła im na ich stały drodze aż do Góry Golgoty. Droga na Kalwarię była jej drogą. Ale ile się zgubiło i podążało łatwiejszą drogą mówiąc: "Matko, ta droga nie jest dla nas przechodnia, bo jest za trudna i wymaga zbyt wielu ofiar.
Czyż twoje życie nie jest życiem ofiary, moja ukochana mała owczarka, moi ukochani wyznawcy i moje ukochane dzieci Marii? Czy ta droga ofiary nie jest dla was? Czy życie Mojego Syna nie było największym życiem ofiarnym na ziemi, a ja też nie podążałam tę drogę ofiary? Czy kiedykolwiek odstąpiłam w największych cierpieniach i czy nie kontynuowałam tej drogi? Nie, moje ukochane dzieci, dla waszej przyczyny, jako Sprawczyni Odkupienia, podążałam tę drogę z Mojym Synem. W największym bólu wytrzymałam jako wasza matka, aby móc wam przekazać te wielkie łaski. I dziś, w ten dzień Cenakulum, poprosiłam Niebiańskiego Ojca za wszystkie moje dzieci Marii. Chciałem je przyciągnąć do tej Fraternita, aby wyjaśnić im ważność poświęcenia się Mojemu Niezaplamtanemu Sercu w tym czasie trwogi, zamieszania i odchyleń Kościoła dzisiaj.
Jak mało dziś wierzy w prawdę mojego Syna Jezusa Chrystusa w Trójcy Świętej, jak mało modli się, jak mało myśli o poświęceniu i odkupieniu? Czyż jeszcze rozumieją oni odkupienie? Nie! Wiele mówi: "Co to jest odkupienie? Nie wiem, co oznacza odkupień." Tak daleko odstąpili - moje dzieci. Zrozumcie coś o ciężkim grzechu, chociaż zawsze wskazuję na to was: Idźcie do Świętego Sakramentu Pokuty, spowiedzcie się ze swoich grzechów i proście Ojca Niebieskiego, aby miał nad wami miłosierdzie i przebaczył wam? On chce dać wam Bożą Moc, byśmy mogli zacząć od nowa w czystości i prawdzie. Tylko w prawdzie możecie kontynuować tę drogę. Jeśli nie chcete uwierzyć w kawałek prawdy i jej nie życie, można tylko tak przetrwać krótki czas i wtedy odstąpiemy od prawdy. Modlcie się, abyście mogli przejść tą całą drogę mocą Ducha Świętego. Modlcie się bez przerwy i proście Ojca Niebieskiego o przebaczenie dla wielu ludzi, którzy odstąpili i śledzą tę błędną wiarę. Ktoś ich myli i zmyla. I jednak nie wrócą.
Moje ukochane dzieci Marii, modlcie się przede wszystkim o nawrócenie wielu kapłanów i władz, aby w końcu rozpoznali, co jest prawdą a co kłamstwem. Dziś kłamstwo przedstawiane jest jako prawda. Proście Ojca Niebieskiego, moje ukochane dzieci Marii, aby mieli siłę, by się ostatecznie pokuta przez wiele proroctw i przepowiednie mego Ojca Niebieskiego, które dał wszystkim w wielu wiadomościach. Jeśli czytają i śledzą te wiadomości, będą mogli żyć życiem modlitwy i będą mieli możliwość osiągnięcia jednego dnia wiecznego błogosławieństwa. Celem dla wszystkich was jest droga do nieba i droga do wiecznej chwały, bo to będzie przygotowane dla was nie na ziemi, ale w niebie, moje ukochane. Na ziemi będziecie przygotowywani do tego wielkiego celu.
Wszyscy musicie nosić swój krzyż. Przyjmijcie ten krzyż z miłością! To nie jest kara od Boga. Nie rzucaj go, ale objęć, bo służy wam do zbawienia.
Odbierajcie sakramenty! Ostatni raz, który Ojciec Niebieski dał wam, rozpoczął się. Jak szybko to stanie się. Potem ludzie będą przerażeni i nie będzie znali ani jednego ani wszystkich, bo żyją w wielkim grzechu i czas minął do spowiedzi. Spowiedzcie się ze swoich grzechów i skorzystaj z tego sakramentu Pokuty, bo został ci dać! Odbierajcie sakramenty! Jest już czas dla was, moje dzieci, bo chcę wcisnąć wszystkich do mego Niepokalanego Serca. Tam znajdziecie odpoczynek i poprowadzę was bezpiecznie do Ojca Niebieskiego.
A teraz twoja najdroższa Mama chce cię pozdrowić dzisiaj w jej święto i szczególnie błogosławić cię w Bożej Potędze Trójcy Przenajświętszej, Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen. Żyj miłością i pozostawaj w prawdzie, bo tylko tak prowadzi cię do zbawienia! Odbierz Najświętszy Sakrament Eucharistii, chleb niebieski! To umocni cię w tym czasie. Amen.