W imieniu Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Dzisiaj ołtarz był jasno oświetlony w wielu kolorach. Wszystkie promienie przeszły do nas. Niektóre promienie pochodziły od Błogosławionej Matki, a ona ponownie podniosła różaniec i uświadomiła nam, że powinniśmy modlić się wiele różańców.
Ojciec Niebiański teraz mówi: Ja, Ojciec Niebiański, dziś mówię przez Moje chętne, posłuszne i pokorne dziecko i córkę Anię, która leży w Mojej prawdzie i która mówi tylko słowa, które pochodzą od Mnie. Mojego ukochanego i wybranych, chcę podziękować Wam za to, że ponownie pośpieszacie na Moje Święte Ofiarne Uroczystości. Czujecie, że tu jest świętość, czysta świętość przez Mojego ukochanego kapłańskiego syna, który raz po razie celebruje tę Świętą Ofiarną Msze dla Mojego imienia z wielką pobożnością.
Kocham Was, Moje dzieci. Jestem tutaj dla Was. Dziś postawiłem przy Waszej stronie Świętego Archanioła Rafała. On również ma zadanie pomagać Wam w cierpieniu, szczególnie w chorobie. Wołajcie go często, bo wtedy stanie on obok Was i pomoże Wam lepsze przezwyciężać te choroby, które macie. Często są to Moje pozwolenia lub też cierpienia pokutne. Przyjmijcie choroby. Nie buntuj się przeciwko nim i mów: "Tak, Ojcze, jak chcesz, przyjmuję to cierpienie i tę chorobę. Wtedy mogę cię objąć i pomóc Ci i stać obok Ciebie, bo Moja Niebiańska Matka wtedy wezwie do Was wielu aniołów, szczególnie Świętych Aniołków Stróżów.
Tutaj w tej kaplicy w Gestratz mówię dziś, aby was umocnić. Miłość wpływa do twojego serca, miłość Boża i to czyni Was silnymi. Nie są ważne Twoje ludzkie siły, ale Moja moc. Raz po raz poczujecie tu na tym miejscu, że twoje serce jest wypełnione łaskami, strumieniem miłości. Nasza Pani wyla wiele strumieni miłości do waszych serc. Niech one coraz bardziej oświetlają wasze serca. W czasie tych trudności będziecie szczególnie chronieni z tej świętej kaplicy. Tutaj czujecie się bezpiecznie w tym oazie miłości i pokoju.
Rzeki łaski wypływają od Was, bo otrzymujecie Mojego Syna Jezusza Chrystusa i nosicie Go przez ulice. Ludzie poczują, kto w Was działa. To nie Wy sami działacie, ale strumienie łask, strumienie miłości, które otrzymałeście. Chcę dać Wam tu prezent, bogaty prezent.
Coraz bardziej poczujecie, że coś wydobywa się z tego miejsca. Moja Niebieska Matka jest tutaj osobiście i czczona jest tutaj jako Królowa Różańca. Miłościwie patrzy na was i również w wasze serca, bo wchodzi z Mojym Synem w Trójcy. Wasze serca stają się świątynią życia, bo otrzymujecie chleb życia. Bez tego pożywienia, niebieskiego pożywienia, nie wytrzymacie ostatniego wydarzenia. Przygotowuję was i chcę powtarzać wam raz za razem: "Nie bójcie się. Patrzcie na krzyż, szczególnie dziś w piątek, na Moj Krzyż. Tam moja matka również stoi i łapie krew z mojego bocznego rany i daje waszemu drobę jej, aby też uleczyła waszą duszę od wszystkich chorób, gdy jest to w moim planie.
W krzyżu jest zbawienie. Tam wasze serca będą uzdrowione, wasze ciała i dusze. Obydwa należą razem. Jeśli chory na duszę, twoje ciało również zachoruje z czasem. Upewnijcie się, że pozostajecie w modlitwie raz za razem. Modlitwa nie jest tylko dla was, ale dla wielu. Pamiętajcie, że jesteście odpowiedzialni za tych, którzy nie otrzymują tych darów. Otrzymujecie je dla wielu. I przeniesiecie te łaski dalej i one zachęcą innych do możliwości i gotowości do pokuty.
Kocham was i błogosławię was teraz w Trójcy, imieniem Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Również Świąty Archangel Rafał, Niebieska Matka, Świątci Aniołowie i Archaniołowie oraz Święci błogosławili was dzisiaj na ten dzień.
Chwała i sława bez końca, Jezusie Chryste w Błogosławionym Sakramencie Ołtarza. Chwalony niech będzie Jezus i Maria, na wieki wieków. Amen. Maryjo miła z dzieckiem, daj nam wszystkim Twoje błogosławieństwo. Amen.