Bonawentura smutno patrzy na naszą Ziemię: Tak, moje dziecko, patrzę ze smutkiem na ciebie, bo niszczysz stworzenie Pana, stajacie przeciwko NEMU i Jego Synowi, odraczając się od jedynej prawdy, gdyż tak zaplątani jesteście w diabelski mrok, tak zasłonięci mgłą i uzależnieni od samo-miłości oraz więcej "kicks" i seksu i tego i owego, że już nie możecie rozpoznać prawdy, bo wasze serca są zaciemnione, zatarte i zasłonięte, a diabeł stworzył dla was świat iluzji, i nie znajdziecie wyjścia, ponieważ nawet w swoim sercu odczuwacie "zadowolenie" (kicks) diabła i nigdy nie odnajdziecie jedynej prawdziwej radości Pana. A teraz jeśli się nie nawrócicie wkrótce, pójdziecie do piekła z tym światem iluzji, bo tak w nim jesteście zaplątani, że nie zauważacie, co dzieje się wokół was i nie rozpoznajecie prawdy Pana.
Moje dzieci. Budźcie się! Wyzwolcie się z iluzorycznego świata diabła i idźcie drogą do Pana! Tylko ON jest waszym zbawieniem. Tylko z
Pokój tysiąclecia ma już świtać, ale jedynie dzieci, które oddały siebie Jezusowi i dały mu swoje TAK, osiągną go. To wierne dusze zbiorą bogactwa PANA, a ci, którzy od niego odstąpili, będą cierpieć, męczyć się i być torturowani, bo diabeł ukaże się takim, jaki jest, i przekląnie każdego, kto mu nie przyniósł zwycięstwa nad Jezusem, a on sprawi, że wszystkie dzieci będą cierpieć, męczyć się i być przymuszane, a ten stan będzie niesnośny dla upadłych dzieci.
Nawróćcie się więc dopóki jeszcze jest czas, bo wkrótce przyjdzie Jezus i zwycięży złego oraz jego armię horroru. Wtedy, moje dzieci, musicie być przygotowani, bo tylko ci, którzy dały swoje TAK Jezusowi, On będzie mógł zabrać z Sobą do Nowej Ery Pokoju, Jego Nowe Królestwo. Tak niech będzie.
Nawracajcie się.
Wasz Święty Bonawentura. Amen.
Jaką ból leży na twojej ziemi, ale odważnie wierni dzieci podnoszą swój krzyż i idą za Panem.
Idź teraz, kocham cię. Dziękuję. Amen.