Wiadomości do Anny w Mellatz/Göttingen, Niemcy

 

niedziela, 16 czerwca 2013

Czwarty niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego.

Ojciec Niebiański mówi po Świętej Mszy Tridentyńskiej według Piusa V i Adoracji Najświętszego Sakramentu w domowym kościele w Göttingen przez swoje narzędzie i córkę Annę.

 

W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego Amen.

Ojciec Niebiański będzie mówił dzisiaj: Dzisiaj świętowaliście czwartą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego i uczestniczyli w Świętej Mszy Ofiarnej według rytu trydentyńskiego. Dziękuję, moje dzieci, za tę wielką tajemnicę, której nie chcecie pominąć. Każdego dnia Święta Msa Ofiarny, każdego dnia Komunia Święta, unia ze Mną, z Moim Sercem, moje ukochane dzieci.

Ja, Ojciec Niebiański, mówię dzisiaj przez swoje chętne, posłuszne i pokorne narzędzie i córkę Annę, która jest całkowicie w Moej Woli i mówi tylko słowa, które powtarza i pochodzą od Mnie.

Moje ukochane następcy, moje ukochane z bliska i daleka, moje ukochane dzieci i moja mała owczarnia, wiele rzeczy dzisiaj wam się udzieliło, moje małe ukochane. Święty Ojciec Pio był dla was jasno oświetlony. Św. Józef był w jaskrawym blasku i mogliście go oglądać. Przede wszystkim nasza najdroższa i święta Matka Boża świeciła złotą chwałą, a z jej serca promienie złote i srebrne szły do Serca Jezusowego w tabernakulum. Tam jest Najświętsze, moje ukochane. Jezus Chrystus jest prawdziwie obecny jako Bóstwo i człowieczeństwo.

Moje małe ukochane, wy wierzycie i coraz głębiej i mocniej wierzycie. Wiecie, że Jezus Chrystus, Mój Syn, jest waszym klejnotem, waszą najdroższą osobą, perłą, którą znaleźliście i nosicie w sercu. To jest wasza miłość i pocieszenie, które Mu dajecie. On stał się wszystkim dla was. Każdego dnia Mój Syn prowadzi i kieruje wami podczas każdej Świętej Mszy Ofiarnej.

Ja, Ojciec Niebiański, chcę dawać wam rady i oświecenia ponownie i znowu. Czy to jest szczęście, moje ukochane, kiedy możecie doświadczyć nawrócenia wierzącego? Nie! To nie jest los i nie przypadkowość, ale prowidencja i przeznaczenie. W wszystkim będziecie prowadzeni i kierowani, ponieważ wierzycie. Wiara, moje ukochane dzieci, jest decydująca. Ci, którzy nie wierzą, są daleko od nieba. Nie są połączeni z Najświętszym. A jak wygląda wasze życie, moje ukochane? Puste i martwe! Tak, leżą one w tych nowoczesnych kościołach, gdzie odbywa się uczta, we śnie śmierci, ponieważ tam Mój Syn Jezus Chrystus nie jest obecny i nie może być, moje ukochane. Musiałem wyjąć Mojego Syna z powodu wielu sakrilegiów.

Dlaczego mi nie wierzycie? Jestem waszym Ojcem, waszym Niebiańskim Ojcem. Chcę was uratować przez Moich małych posłańców i poprzez wielu gotowych uwierzyć. Idą prawdziwym drogi krzyżowej, a mianowicie ich drogą krzyżową. Biorą swój krzyż ochotniczo i z wdzięcznością, bo Ja, Niebiański Ojciec, dałem im go. Również wy, moje małe dzieci, zawsze idźcie swoją drogą krzyżową stromej górką. Musicie nie stać na miejscu, ale odważnie posuwać się naprzód.

Ty, moje mało dziecko, masz teraz najwiękskie cierpienia pokutne, a myślisz, że Twój Zbawiciel jest daleko od Ciebie. Nie! Obok Ciebie jestem Ja. Jeśli Moich posłańców bolesno, jak mogę być daleko od Ciebie? Nie! Nie mogę tego zrobić, bo żałuję i ponieważ jestem niebiańskim Ojcem, który poprzedza moje dzieci i pilnuje ich dróg, aby się nie zgubiły.

Gdzie jest moja hierarchia? Jak krzyczę o niej. Dziś słyszałeście ewangelię bogatego połowu ryb. Tak wielu ryb złapano, że sieci pękłyby, gdyby nie przywieźli drugiej łodzi. Chociaż Piotr nie chciał wyrzucić swoich siatek, bo nic nie złowiono tej nocy, poszedł za Moją wolą i wyrzucił swoje sieci. A to był obfity połów. "Od teraz będziecie łowić ludzi," powiedział do niego Jezus, Moj Syn. Tak! Piotr skała! Gdzie jest dziś moja skała, gdzie jest dziś Moj następca Piotra? Czy też wyrzuca sieci, czy zapomina ufać i wierzyć, że Jestem Bogiem Wszechmogącym i Wszystko Mogącym, który ma wszystko w swoich rękach? Nic nie jest szczęściem lub przypadkiem. Mam wszystko w Moich rękach. Czasami zaciskam węże. Mam węże w ręku, bo władze już nie chcą mi posłuchać. Moja Matka płacze łzami, nawet krwawymi za waszych kapłanów, ponieważ sama jest czystością. A jeśli coś we Watikanie jest złe pod tym względem, ona płacze swoje pierwsze krwawe łzy. Nie może się powstrzymać. Cierpienie dla was jest zbyt wielkie.

Moje ukochane dzieci Marii, również wy płaczcie razem z Błogosławioną Matką, z waszą najdroższą Mamą. Jesteście członkami ciała Chrystusa Mojego Syna i będziecie musieli cierpieć z Nim, ponieważ wierzycie, że Jestem Wszechmogącym, Wszystko Mogącym i Wszechwiedzącym Ojcem niebieskim. Wierzycie, że kieruję wszystkimi i mam węże lub regencję w Moich rękach. Nie zostawiam was samych, wy, moje ukochane, wy, moi następcy, wy, dzieci ojca, wy, dzieci Marii. Kochałam was zbyt mocno i nie mogę was pozostawić samotnych w tej największej nędzy Kościoła, Mojego Kościoła. A jak on wygląda? Zniszczony i stertą gruzu. Nic więcej z niego nie pozostało.

Ale nie zaginie się, bo Ja, Ojciec Niebiański, tak chcę. Zmienię swój plan. Moje życzenia będą różnić się od waszych życzeń. Nie możesz sobie wyobrazić, jak wielka jest Moja miłość dla Kościoła Syna mego Jezusa Chrystusa, którego On założył. Jedyny, święty, katolicki i apostolski kościół został zniszczony. Ktoś wszystko zniszczył, co ma związek z wiarą. To kłamstwa i oszustwa, to fantazja dla tych, którzy chcą wierzyć i żyć w wierze. Kochają się nawzajem i znają siebie. Mogą na siebie liczyć, bo Moja Boża Miłość przepływa przez nich. Pozostaną Mojymi dziećmi.

Nawet w najcięższych cierpieniach, moje ukochane małe dziecko, jesteś Mój. Ochraniam cię i uratuję cię od wszelkiego zła. Na krótko jeszcze przetrzymasz największe muki. Jestem z tobą! Proszę, nie zapomnij o tym. Jeśli leżysz w rozpaczy i chcesz wytrwać, to jest prawidłowa droga. Wiesz, że pozostajesz człowiekiem, ale Boża Moc trzyma cię. Nigdy tego nie zapominaj. To nie twoja moc, która się kończy, będzie ci dalej kierować. Nie! Nie polegaj na niej, lecz wszyscy powinniście polegać na Bożej Moce.

Kocham cię i proszę cię, abyś kontynuował wierzyć głębiej, bliżej i bardziej synowsko. Powiedz mi: "Ojcze, kocham cię serdecznie, Ojcze, kocham cię gorąco, Ojcze, kocham cię dziecinnie." Modl się tym różańcem aktu miłości. Twórz te słowa, gdy nie możesz iść dalej, bo słyszę je tak radośnie. Kocham cię niemierzenie!

Błogosławię cię dzisiaj, w ten czwarty niedzielny po Zesłaniu Ducha Świętego ze wszystkimi aniołami i świętymi, szczególnie z Moją najdroższą Matką i św. Józefem, imieniem Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Ojcze, kocham cię głęboko i dziecinnie! Będę Twoją córką na zawsze. Amen.

Żródła:

➥ anne-botschaften.de

➥ AnneBotschaften.JimdoSite.com

Tekst na tej stronie został przetłumaczony automatycznie. Prosimy o wyrozumiałość w przypadku ewentualnych błędów i odwołaj się do angielskiego tłumaczenia.