niedziela, 24 marca 2013
Niedziela Palmowa.
Ojciec Niebiański mówi po Świętej Mszy Trydenckiej według Piusa V i po Adoracji Najświętszego Sakramentu w kaplicy domowej w Göttingen przez swoje narzędzie i córkę Annę.
W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego Amen. Podczas Różańca i podczas Świętej Mszy Ofiary, szczególnie podczas Pasji Jezusa Chrystusa, dziś Niedzieli Palmowej, wielu aniołów pojawiło się, aby wsparć Jego ręce w wielkiej agonii, którą podniósł do swojego Ojca, prosząc Go o nadanie mu nowych sił. Posłali Mu świętego archanioła Lechitiela trzy razy. Trzy razy Jezus Chrystus upadł podczas Pasji i cierpiał największą ból, nawet ból duszy, dla swojego obecnego ludu, dla jego obecnego kapłaństwa i dla jego najwyższego urzędu pasterskiego.
Ojciec Niebiański mówi: Ja, Ojciec Niebiański, ponownie do Was dzisiaj w tę Niedzielę Palmową przez moje chętne, posłuszne i pokorne narzędzie i córkę Annę, która leży ze Mną w wielkim cierpieniu, ponieważ Ja, Jezus Chrystus, cierpię w niej te wielkie męki gór olejowych, które musi z Nami wyczerpać, bo jest moim narzędziem i oddała swoją wolę Mi. Chcę więc używać jej jako zabawki w tym czasie. Nie wie już ani na, ani off, nie wie co jest dobrze a co źle, ponieważ jest rzucona tu i tam przez zło, które pozwalam. Ale Ja, Ojciec Niebiański, pilnuję nad nią. Moje małe dziecko, trzymaj się, trzymaj się, trzymaj się mojej prawdziwej wiary!
Moja ukochana wiara, i Wy mnie krzyżujecie, i Wy już nie wierzycie. Dlaczego nie budzicie się? Jak bolesne jest dla Mnie widzieć tylko to, jak Wasze dwa papieskie cheery. Czy nie możecie zrozumieć mojego cierpienia? Podniósłem dwóch papieży na tron? Nie! Tylko jednego. Czy dałem klucze tylko jednemu lub obom Papiezom modlącym się razem? O co oni się modlą, moja ukochana wiara? Czy mogą się modlić razem? Czy jeszcze mogą wykonać modlitwę z rękami skrzyżowanymi i podniesionymi? Nie, nawet nie umieją już składania rąk. Szatan działa w nich a Wy tego nie zauważacie, moja ukochana wiara bliska i daleka. Cheerycie dla nich.
I Wy też nie wierzycie w moje prawdziwe posłania mojego ukochanego posłańca, który wszystko niesie dla Was, bo mój Syn Jezus Chrystus umarł za wszystkich, poszedł na krzyż za wszystkich i w tej Pasji przeszedł tę drogę za wszystkich, także za Ciebie. Pozwolił sobie cheery od Was. A co powiedzieliście potem: "Ukrzyżuj go, ukrzyżuj go, ukrzyżuj go!" Powtarzacie to też, moja wiara. Czytaliście te słowa.
Ale chcę dać wam wszystko z pokorą, całą Moją miłość, całą Moją wierność i oddanie a wy, chcecie mnie widzieć na krzyżu. Chcecie mnie zobaczyć cierpiącym. Powtarzacie tak na moje cierpienie. Jak możecie kiedykolwiek uwierzyć, że to prawda, że dwa papieże modlą się razem? Jak możecie wierzyć, gdy papież musiał zrezygnować ze swojego urzędu, bo chciałem, aby zachował swój papieski strój na sobie? Pełnie nosi swoje ubrania i pokazuje je was, wraz z nowo wybranym papieżem. Szatan zabrał obu - obu. Moje ukochane, czy to nie gorzko dla twojego Niebiańskiego Ojca, który poświęcił Syna za was? Za twoje grzechy umarł. Za ciebie nosił koronę cierniową i ty też kontynuujesz wbijanie gwoździ w Jego ręce i stopy oraz trzcinę na koronie cierniowej, aby głębiej wkładała się mu w głowę, bo nie dbać o to, co z nim robią. Ty także należysz do tych, którzy krzyczą: "Nie znajom go! Nie jestem jednym z nich!" Nie, odrzucasz Go. Nie chcesz Go poznać, Moj najdroższy Synie, który oddał życie za ciebie i którego musiałem poświęcić za was jako Niebiański Ojciec w Trójcy. Takiego rzeczy, Moje dzieci, nigdy wcześniej nie zdarzało się, że dwa papieże modlą się w tym samym stroju a wy możecie uwierzyć, że to prawda. Dwa papieże we Watykanie.
We Watykanie jest brudu, kłamstw i zaprzeczania. Najcięższe cierpienie muszę nosić przez Moją Rzym. Tam popełniacie największy grzech: Grzech nieczystości. Moj najdroższa Matka tak bardzo cierpi z tego wielkiego grzechu, - tego nierozerwalnego grzechu, bo Ona jest czystością.
Dałem wam moją najdroższą matkę. A co robicie z nią? Nie wierzycie jej nawet! Nie! Pozostawiać ich samych na Drogi Krzyżowej. Odchodzicie, bo myślicie, że nie musisz niesić krzyża. Jestes dobrze. A co z moją matką? Czy kiedykolwiek widzieliście jej łzy? Wy, Moj Episkopat, Moj duchowieństwo i Moj Najwyższy Pasterz, uwierzyliście w łzy Mojej Matki? Do was były one wodą ze studni i nic więcej. A jak się z nich śmialiśmy?
Potłukliście moich posłańców tam, gdzie mogliście. Wysłałem ich do was. Z wielką bolesnością powiedzieli tak, bo wszyscy są Moimi kwiatami cierpienia, Moimi pasjami, których kocham tak bardzo. Wszyście je bardziej i więcej kopiecie i tłucie w ziemię. Nie chcecie słuchać ich prawdy, która jest moją prawdą, a na pewno nie chcete jej zaakceptować, aby ją śledzić. Nie! Krzyżujecie Mojego Syna Jezusa Chrystusa, Mojego najdroższego Syna, Mojego Boga Syna ponownie i znowu. A Jego krew płynie z ran, a w ogóle was to nie denerwuje. Nie! Wszystko jest legendą dzisiaj. Każde cudowne dzieło, które dla was uczynił, jest legendą, nie jest prawdziwe. Żaden cud nie został przez Niego dokonany, bo On nie będzie Synem Boga.
Powiedziano o tym ekumenicznym kardynale, że można znieść wszystko, co zostało powiedzione w Prawdziwej, Jedyny Katolickiej Wiary w Świętych Pismach. Można kwestionować wszystko i mówić, że to kłamstwo. Twierdzicie, że znacie prawdę, Święte Pismo. I jednak bijecie ich rękami i nogami przez tego kardynała. Zło i sam diabeł działają w nim i wy wierzycie. W ogóle go nie zauważacie. Triumfujecie i patrzicie na togo Najwyższego Pasterza, nowo mianowanego, fałszywego proroka, i mówicie: "To jest Nowy Papież". Okrzykiwacie go i krzyżujecie mnie, bo nigdy nie mogłem wybrać go, moich dzieci. Czy mogę wybierać Satanę? Nigdy nie miałem dialogu z Sataną, jak to robią bracia Piusa dzisiaj. Tak! Oni również ponownie krzyżują mnie przez swoją niewiarość, przez swoje złe uczynki wobec moich posłańców.
Kardynałowie wybrali między sobą prawdziwego wolnomularza. Czy to nie jest wystarczająco zło, że obaj Papieże, jak wam pokazano w Internecie, są Rotarianami? Ten, Moj Papież Benedykt, wybrany przez Mnie, zawiera pakt z wolnomularzami. Ofiarował i opublikował swoje książki w Klubie Rotary. Czy to nie jest wystarczająco hańbiące, moich kochanych? Na co jeszcze wierzycie? Czego jesteście teraz czekacie? Czekacie na Antychrysta? Nie doświadczyliście już dostatecznie? Patrzcie mi w twarz. Jest ona pełna łez, pełna najgorzej bolesnych łez i wszyscy Moje posłańcy cierpią, cierpią, cierpią ze Mną. Są milczeni, bo nie mogą już znosić prawdy, która jest skręcona w kłamstwo. Oni sami cierpią wielkie męki ze Mną, z Moim Synem. Ja to już ogłosiłem w Internecie.
Jak ten nowo mianowany Najwyższy Pasterz może przedstawić te oświadczenia fałszywego teologa jako prawdę i powiedzieć do niego: "To mi bardzo pomogło. Jego książka wprowadziła mnie jeszcze głębiej (wiarą)". Powinien przyznać, dla sprawy prawdy, "Wprowadził mnie jeszcze bardziej w przepaść. To byłaby prawda. Ale on go chwali, aby ten błąd i niewiara mogły się kontynuować. Masz być wprowadzany coraz dalej w błędu.
Moje ukochane wierni, ile razy powiedziałem wam: ufajcie Moim prawdziwym wiadomościom, bo nie są one od mojego posłańca Anny. Nie, to nie mogą być one. Patrz na te pisma. Czy może posłaniec, który przyjdzie na świat jako największy geniusz, kiedykolwiek sam napisze, powtórzy i mówi te słowa? Nie, moje ukochane! Nikt nie jest powołany i wybrany do tego i nikt nie może to zrobić. To są Moje prawdziwe słowa, które krzyczę z nieba, że mój ukochany posłaniec boi się moich krzyków strachu na Górze Oliwnej. Teraz cierpię największe muki dla tych dwóch papieży, którzy w ogóle nie mogą istnieć.
A kto teraz jest Antychrystem? Czy też do was przychodzi Antychryst? Czy ja, jako Ojciec Niebieski w Trójcy Świętej, jeszcze mogę go zatrzymać? Czy ja, jedyny, który ma władzę nad całym wszechświatem, mogę teraz wywierzać swoją moc, moc Boga? Tak! Mogę wszystko zrobić, moje ukochane!
Mogę też uratować cię, mój mały, od tych cierpień. Ale nie chciałem tego dotąd, bo jesteś moim kwiatem cierpienia. Czy także ty chcesz powiedzieć "nie"? Chcesz mi uciec? Czy też chcesz powiedzieć: "Nie, nie, Jezu, nie Ojcze Niebieski, to za dużo dla mnie, o co proszysz. To za dużo dla mnie. Wszystkie cierpienia, które pozwalasz, są zbyt duże dla mnie."
W swoich własnych szeregach jestem oszukany i sprzedany. Czy to nie gorzko? Czyż to nie jest gorzka muka? Dałem wszystko jako dar. Nie jestem wiecznym dawcą, który zawsze zamykał was w swej miłości pełnej objęć. I dlatego cierpię jeszcze bardziej w mojej ukochanej małej duszy, którą tylko ja prowadzę, której tylko ja mogę prowadzić, którą kocham ponad wszystko. Tak, ona jest zdesperowana ze mną. Czyż to normalne? Tak, jest normalne. Łzy Moich ukochanych małych są moimi łzami. Płaczę w niej i nie mogę więcej - jako Syn Boży.
Nie zostawiaj mnie samego, proszę nie pozostawiaj mnie samego w tych godzinach Góry Oliwnej podczas Wielkiego Tygodnia. Cierpię w tobie. Powtarzam raz po razie: Nie chcę, abyś poszedł do lekarza, żeby mieć pewność, że jesteś naprawdę chore. Nie, twoje choroby są pokutami. Możesz iść od jednego lekarza do drugiego. Nikt nie będzie mógł ci pomóc - nikt, bo ja wywieram władzę nad tobą, bo dobrowolnie oddałeś swoją wolę mi. Pokażę ci, że zabiorę twoje choroby z dnia na dzień i potem już mogę je ponownie dać. Potrzebuję ciebie jako zabawkę. Czyż nie wybrałem tylko ciebie, aby krzyczeł Moje słowa w świat? Czyż nie jesteś Moim jedynym posłańcem na całym świecie, który głosi Moje prawdziwe słowa i ponownie i ponownie krzyczy Moje prawdy do świata, odkrywając wszystko? Ty jesteś tym jedynym, kto wiedział, że mój Najwyższy Pasterz powinien zrezygnować ze swojego urzędu. A potem on to uczynił, ale nie dla mojego powodu, lecz ze swoich osobistych strachów. On jest prześladowany przez wolnomularzy. Musi kontynuować grę, zawsze dalej z nowym fałszywym prorokiem. A Antychryst jest bardzo blisko. Patrz na tego kardynała ekumenizmu. Czyż ten wielki teolog może ogłosić taką rzecz? Możesz przeczytać jego tez. Opublikuję je w załączniku. Boleśnie boli Mnie, że ja i Moj Syn zostaliśmy wrzuconi do kanału, kto chce dalej cierpieć wszystko dla was.
Odrzuciłeś go i całkowicie zapomniałeś o nim. Żaden dogmat nie jest już prawdziwy. Czyż się budzisz? Żadna prawda wiary nie może być więcej wierzona. Musi ona zniknąć natychmiast. Transcendencja Mojego Syna, moich kochanych dzieci, również nie jest prawdą. "On nie jest wśród nas," mówi wielki teolog. "Nie! Wszystko to jest fałszywe, wszystko wyobraźnia, legenda. Nigdy nie było prawdziwym, że On jest Mesjaszem. A możesz śledzić swoją wyobraźnię, jeśli następujesz temu teologowi, największemu teologowi. On jest antychrystem i następny antychrist przychodzi potem w pięknie, w wielkiej formie, w miłości. On jeszcze nie siedzi na tronie. Musi jeszcze zepchnąć drugiego. Musi go zepchnąć. Dla tego ma swoich pośredników.
A ty, Moj ludu, którego tak bardzo kocham, wszyscy mnie opuściliście - wszyscy wy. Idziecie do tych nowoczesnych kościołów, nawet jeśli tam panuje diabeł. Tańczą Harlem Shake w katolickim kościele, moi dzieci. A to was nie denerwuje? Gdy Moj chleb, ciało Mojego Syna Jezusa Chrystusa, jest popychać, tak, że On będzie popychany, czyż to was nie denerwuje? Czyż ta prawda nie jest wam znana? Czy Assisi jest dla was całkowicie obca, gdzie ja, Jezus Chrystus w Trójcy, zostałem zdradzony przez Judasza pocałunek i Moj Jedyny, Prawdziwy, Katolicki Kościół był sprzedany? A nie płaczecie za swoją wiara?
Placz nad tobą i twoimi dziećmi, bo wielka nieszczęśliwość przyjdzie na ciebie – bardzo szybko. Czy muszę interwenować, jeżeli mój syn leży w kłopocie? Czy jeszcze musimy to oglądać i dawać ci gwarancję, że możesz dalej uczestniczyć w tym spektaklu? Oni oferują ci spektakl. Nie widzisz tego? Nie rozpoznajesz go? Czy wszyscy straciłyście rozsądek? Nie macie wiedzy, moi ukochani, ale popełniliście ciężkie grzechy. Każdy poważny grzech oddala was od Mnie, Boga Trójjednego. Dopóki się nie skruszącie, jesteście jeszcze w niewiedzy całej prawdy.
Wszystko jest złamane w moim sercu, moje ukochane małe dziecko. Jak rozbite jestem. I mogę ci powiedzieć: Nie mogę dalej iść. Ale ty ciągle mówisz, "Ojcze, jeśli chcesz, będę nadal nosił ten cierpienie i pił tę czarę, aż się ona wyczerpie. Jeżeli to Twoja wola i jest To Twój zamiar, posłuszny Ci samemu będę i nigdy tym, którzy będą siadali na tronie jako wolnomularze". Tak też muszą powiedzieć ci, moi ukochani, bo bieżycie za wolnomularzami tak daleko. Wiele z was jest już wolnomularzami.
Nie macie wiedzy. Musicie polegać na innych, aby oni odkupili was, żebyście mogli zdobyć tę wiedzę i gorzko się skruszyć. Ale oni nic nie mogą dla was zrobić teraz. Dlaczego? Bo ciągacie ciężki grzech. Bo się nie skruszacie, bo dałeś Satanie pełne tak. On jest w tobie i on rządzi tobą a nie Ja, prawdziwy Bóg, prawdziwy Niebiański Ojciec. Nie mam miejsca w twoim sercu, bo zrobiłeś miejsce dla złego ze złych, dla samego Szatana. I nawet żadnej łzy nie wypływasz na mnie, który krzyczę o wasze dusze, który chce je odzyskać, który chce je wykupić u Satany.
Ty też sprzedałeś Mnie za trzydzieści srebrników. Ponadto wszystkie złoto i skarby prawdziwego kościoła powinny teraz być sprzedawane na cynę, dla cyny, która zostanie. Bo wszystko jest w ruinie, co zostało w kościele nie ma wartości. "Wszystko to musi zniknąć. Musi być dane ubogim, którzy cierpią głód," uważacie. Nie! Oni to od was zabierają, bo było złotym skarbem dla mnie. Wszystko ciągnie się odebrać od mnie, wszystko co należy do mojej Bożości, czym byłem czczony. W tych darach, w tych cennych darach, byłem wtedy postawiony w centrum. Byłem tak ceniony przez nich, że malowano mnie w cennych katedrach. I one też będą rozebrane i oferowane jako hale targowe i garaże. Tak chcą je ofiarować na Watykanie. Nic nie pozostanie z Jednego, Prawdziwego, Katolickiego i Apostolskiego Kościoła. Ale Ja, Jezus Chrystus w prawdziwym Niebiańskim Ojcu i Duchu Świętym, odbuduję wszystko - za trzy dni powiedziałem ci.
A co teraz i w przyszłości nie wiesz. Nie przekażę tego ci, bo Ja, jako Ojciec Niebieski, przejmuję swoją władzę. Jesteś chroniony, moi ukochani, ale tylko ci, którzy uwierzą i całkowicie mi śledzili oraz spełniali moją wolę a nie wolę wolnomularzy, wolę Antychrysta, wolę Szatana. Ufajcie i zaufajcie Mi. Kocham was nieskończenie, którzy chcecie wytrwać, dla których nic nie jest za dużo, którzy leżą na ziemi, jak moje małe dziecko, które jęczy, jęczy ze bólu, bo myśli, że mnie nie znajdzie. Chce też być pocieszona przez was. A co robicie wy? Tylko o sobie dbać, o swoich krewnych i dzieciach. Mnie również zapomnieliście. Czy naprawdę będę mogł zmartwychwstać w waszych sercach na Wielkanoc? Wasze serca nie przygotowaliście. Nie! Wciąż należą do Szatana, a moje małe dziecko będzie cierpiało i ponownie cierpieć. Wszystko stało się dla niej obce, bo nie rozumie, że jej najdroższy ojciec może to z nią zrobić, aby musiała tak wiele cierpieć i pokutować, żeby ukrzyżować tych zbrodniarzy, którzy go bili na krzyż.
Czy On nie spowodował największych cierpień swojej Niebieskiej Matce? Czy ona nie stoi jako pośredniczka, jako współodkupicielka pod krzyżem? A wy też stojcie obok niego! Czy się do tego przyznaliście jako małe dzieci Maryi, których Błogosławiona Matka chce zebrać wokół siebie, bo Chce ich chronić. I ile nie może być ochronionych. Wierzą w Mammona i żyją ziemskie życie, kontynuując cieszyć się wszystkim do pełna.
Moi ukochani, wszystko co ja ci ujawniłem, wszystko czego powinniście wiedzieć, wszystko nadal jest mi odkrywane przez Mnie, Ojca Niebieskiego. Uwzględnijcie Mnie i czytajcie każdą wiadomość bardzo starannie. Nie tylko jedna otrzymuje się z Internetu, jak mówicie, ale musząście je wszystkie przeczytać. Kontynuacja jest w każdej następnej wiadomości. Nie możecie wybrać czegoś i myślić, że to wystarcza. A jeżeli dla was jest odrażające, że nie chcecie i nie możecie uwierzyć, wtedy umieśćcie mnie wśród was. Co ja za cierpienie przeżyłem dla was? Czy Ja, Jezus Chrystus, już nie jesteś wam? Chcete też mnie wyrzucić, bo jest zbyt trudne mi kochać we wszystkim i robić najwięcej dla Mnie? Ojciec, matka, dzieci, pola... musicie opuścić wszystko, gdy chodzi o waszą wiārę, która ma być wam odebrana. Wtedy musimy pójść, moi ukochani. Masz obowiązek. Inaczej zostanieście zabici w swoim sercu. Jako męczennicy duszy będziecie przez nich oznaczeni, bo oni posłuszni są złu a wy, chcąc mieć kontakt z nimi, akceptujecie i śledzicie satanistyczne pragnienia. Kogo wybieracie? Syn Boży, który umarł za was, czy kochacie swoich synów i córki więcej niż Mnie? Wtedy nie jesteście godni Mnie, a ja powiem: Nie znam was! Wy mnie odsunęliście na bok. Gdy było czas, wyśmiewaliście się ze mnie i zaprzeczać mi nigdy nie stawialiście przy mojej prawdzie.
Moja ukochana mała owczarka, trzymaj się! Nie poddawaj się! Jestem Jezus Chrystus, twoim najdroższym Bogiem w Trójcy. Chronię cię, ale musisz cierpieć bardzo, bardzo. Zobacz, że wszystko cierpiałem w tym Świętym Tygodniu za was w Synu moim i teraz musisz cierpieć wszystko dla Mnie.
Szatan będzie chciał cię skusić raz po razie, raz po razie, nawet wśród swoich własnych szeregów. Bądź czujny! Możesz rozpoznać wszystko, jeśli nie jesteś w ciężkim grzechu, jeśli często przyjmujesz Sakrament Pokuty i Jezus jest z tobą, a przede wszystkim głęboko się skruszasz. Im głębsza będzie pokuta, tym większą wiara będzie rosła, bo kocham cię. Łaska jest dana w wielkich darach. Nigdy cię nie opuszczę. Zawsze będę wśród was. Możesz Mnie rozpoznać, jeśli mnie kochaś i jesteś mi wierny, jeśli wierzysz i masz odwagę wyznania Mnie jako Synu Bożego w Trójcy.
Kocham wszystkich waszych, którzy stają po mojej stronie. Objmuję cię w ten trudny dzień, Niedzieli Palmowej, kiedy rzucano mi palmowe gałązki i krzyczeli "hosanna". Czyż też byłeś wśród tych, którzy krzycieli: "Ukrzyżuj go! Ukrzyżuj go!" Czyż byłeś wśród nich? Zapytaj siebie i nawróć się do prawdziwej wiary z miłością. Błogosławię cię teraz w Trójcy, imieniem Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
P.S.: Musisz też umieć czytać 6 stron, bo na ostatnich 6 stronach Mojej Wiadomości z 17-go wszystko zostało bardzo dokładnie rozbite. Niestety stało się za dużo dla was. Ta wiadomość jest również najważniejsza dla wszystkich was. Czytajcie je i posłuszajcie im! Czytajcie je raz po razie od początku, bo to ja objawiam cię prawdę a nikt inny. Amen.
Niebezpieczeństwa zagrażające Kościołowi: Tezy profesora teologii Kaspera.
W swoim piśmie 'Niebezpieczeństwa zagrażające Kościołowi. Przeszkody Nowej Ewangelizacji' prof. Georg May szczegółowo zajmuje się pracami profesora teologii Kaspera. Cytuje (s. 27-44) m.in. następujące tezy ówczesnego prof. Kaspera:.
- "Wiara nie oznacza utrzymywania cudownych faktów i autorytatywnie przedstawionych wierzeń".
- "Dogmaty mogą być bardzo jednostronne, powierzchowne, poglądowe, głupie i pośpieszne".
- Chrystus "zatem prawdopodobnie nie nazwał się ani Mesjaszem, ani sługą Bożym, ani Synem Bożym, a może też nie Synem Człowieczym".
- Niech dogmat o tym, że Jezus jest "całkowicie człowiekiem i całkowicie Bogiem", będzie "przejściowy".
- Napisał też, że "musimy nazwać wiele cudownych opowieści ewangelii legendarnymi".
- Niezależnie od uznania sukcesów uzdrawiania Jezusa: „Tak zwane naturalne cuda, z drugiej strony, nie muszą być traktowane jako historyczne z pewną prawdopodobieństwem.
- Zmartwychwstanie Jezusa jest dla niego „nie faktem historycznym obiektywnie i neutralnie ustalonym”.
- W najstarszym opisie Wielkanocy (Mk 16:1-8) mówi on, że „to nie są cechy historyczne, ale środki stylistyczne mające na celu przyciągnięcie uwagi i stworzenie napięcia”. Również inne faktyczne stwierdzenia Nowego Testamentu w opisach Wielkanocy i Wniebowstąpienia są dla niego tylko „środkami stylistycznymi”.
- Według Kaspera, twierdzenia o immanentnej Trójcy lub o preegzystencji Chrystusa to „nie bezpośrednie wyznania wiary, ale teologiczne stwierdzenia refleksyjne.
- Kasper mówi też o „zmartwychwstaniu jednostki w śmierci”. Dlatego „również mowa o kontynuacji lub przetrwaniu po śmierci jest myląca. Ponadto, mowa o niebie, piekle i czyśćcu to „bardzo niewłaściwy, nawet mylący sposób mówienia”.
- Za pomocą „nie całkiem szczęśliwego wyrażenia” infalibilności Kościoła ma się na myśli: „że Kościół ... nie może już zdecydowanie wrócić do stanu synagogi i nie może zdecydowanie zaprzeczyć Chrystusowi”.
- Nazwał też dogmat o powszechnych pośrednikach zbawienia Kościoła, który jest bardzo ważny dla rozmów ekumenicznych i wyrażony słowami 'extra ecclesiam nulla salus', „bardzo mylącym zdaniem”.