Podczas Świętej Mszy Ofiary do kaplicy domowej przyciągnięte zostały wielkie tłumy aniołów, potem do salonu do komputera i do izby chorych. Ugrupowali się wokół obrazu Serca Jezusowego. Nad krzyżem też było wiele aniołów. Obraz matki i królowej zwycięstwa był jasno oświetlony.
Ojciec Niebiański teraz mówi: Ja, Ojciec Niebiański, mówię teraz, w tej chwili, przez moje gotowe, pokorne i posłuszne narzędzie i córkę Annę. Leży ona w mojej woli i mówi tylko słowa, które pochodzą od mnie. Leży ona w pełnej prawdzie.
Moich ukochanych, Moich wybranych ukochanych, Moich ukochanych dzieci ojca, dziś, tę drugą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, uczyniłem ten obraz Serca Jezusowego tak jasno świecącym dla was. Dlaczego, moich ukochanych, bo jesteście w miesiącu Serca Jezusowego i powinniście oddawać cześć temu Sercu Jezusa szczególnym sposobem. To Serce Jezusa stało się na obrazie ciemnoczerwone a sam Jezus wskazał swoją prawą ręką na to swoje Serce.
Tak, moich ukochanych, zawsze powinniście oddawać cześć temu Sercu Jezusa. Daje wam największe łaski i Bożą moc, bo to Serce Jezusa jest szczególnie ważne dla was. Powinniście pobierać te łaski, bo po Świętej Mszy Ofiary i podczas Świętej Mszy Ofiary wielkie łaski staną się dostępne dla was, moich ukochanych, a dalej jeszcze. Wy, moi dzieci i dzieci ojca z bliska i z daleka, przychodźcie do tego miłosiernego serca Jezusa. Głęboko ukłaniajcie się przed tym sercem, które płonie dla was miłością. Powinno ono zawsze zapalać wasze serca miłością.
Tak, moich ukochanych, dlatego powinniście oddawać mu cześć, bo mój Syn jest nienawidzony przez wielu - przez wielu, moich ukochanych. Dlatego powinniście utworzyć przeciwprąd, aby miłość była najważniejsza dla wszystkich ludzi. Dlaczego tak wielu odchodzi od wiary, od głębokiej wiary, bo nie oddają cześci temu Sercu Jezusa.
Z czystej i głębokiej miłości, ja, Ojciec Niebiański, musiałem mianować wielu posłańców, aby rozproszyć prawdę ponownie po świecie. Ta prawda już nie jest uznawana. Moich posłańców, szczególnie mojego posłańca z Göttingenu, nienawidzą wiele osoby, nawet bractwa - Bractwo Piusa i Bractwo Piotra. Publicznie ogłaszane jest, że ona nie jest moim narzędziem, ale heretyczką.
Moje dzieci, moich Ojca dzieci, czy możecie sobie wyobrazić, co to dla Mnie oznacza, Ojcu Niebiańskiemu w Trójcy z Jego najdroższym Synem i Ducha Świętego, który chce przekazać wam największe łaski miłości. Dlaczego tak się zachowujecie? Tęsknię za waszymi sercami, za waszymi gotowymi sercami, które powinnyście otworzyć szeroko, bo otrzymaliście wiele łask podczas Świętej Mszy Ofiary, którą celebrujecie z godnością i szacunkiem.
Ale, moje ukochane, czy macie prawo nienawidzić innych z tego powodu i nadal promieniować tę nienawiść? Czy Ja, jako Ojciec Niebiański, nie mam prawa mianować Moich posłańców tam i wtedy, gdy chcę, aby moje prawdy weszły do świata? Wiele osób przyjmuje to pod uwagę i słucha moich prawd i im następują.
Tak, moje ukochane, wielu zostało zaproszonych na weselne ucztę. To jest ewangelia dzisiaj. Ile osób ma dziś wybaczania, kiedy są zapraszani na niedzielny posiłek, do Świętej Ofiary Mszy. Powinno to być dla nich pierwsze i najdroższe, aby przyjść do mnie w niedziele, chcieć być ze Mną, z moim Synem i Jego najświętszym ofiarnym ucztą. Powinni czuć, że niedziela jest dniem Pana, że bez tego oddania się Najświętszemu Sakramentowi, Świętej Eucharistii nie mogą żyć, istnieć, nawet oddechywać. Prąd miłości miałby do nich płynąć. Ale te wybaczania, które mają, uniemożliwiają im to. Żyją w dzień bez myślenia o mnie, bez danej mi największej radości przyjścia do mnie. Zapraszam wszystkich i chcę wszystkich ciśnięć do Mojego Bożego Serca.
Mój Syn Jezus Chrystus, podczas ekstazy mojej córki Anny, zdjął ręce z krzyża i objął ją, bo ona Mu przynosi największe ofiary i bo idzie odważnie naprzód.
Moja mała, nie bój się. Jak bardzo Cię kocham i jak dużo uwagi zwracam na twoją gotowość i dostępność wobec mnie. Dajesz Mi największą radość przez swoje cierpienie, przez swoją chorobę, którą każdego dnia ofiarujesz Mi, aby uratować wiele dusz kapłańskich od wiecznej zagłady. Uratujesz je, i dzięki Ci za to, że idziesz ze Mną - z moją wolą i moim planem. Nie zwracaj uwagi na głosy ludzi, którzy chcą Cię odwieść od tego mójego planu. Jesteś powołana i wybrana dla Mnie, Ojca niebiańskiego. A Ja sam pilnuję twojej gotowości i twojego serca, twojego otwartego serca, w którym wszedł Duch Święty, gdzie mieszka Najświętsza Trójca, bo ty, moje dzieci i moja ukochana grupa, stoisz przy mojej córce w jej cierpieniu. Chciałbym Ci podziękować.
Dziękujcie również wszystkim niebom, że macie siłę kontynuować trwanie w tym moim świętym miejscu Wigratzbad. Wielkie łaski przepłyną cały Wigratzbad, a jeden dzień, Moja ukochana, ponownie ujrzysz Moją ukochaną Matkę świecącą nad Kościołem Pokuty. Czas jeszcze nie nadejdź. Zły ma tutaj specjalną moc w tym miejscu. Chce was wyprzeć i chce, żebyście wrócili z powrotem. Ale, ukochani dzieci Ojca, jesteście pod ochroną Niebiańskiego Ojca, który pilnuje waszej działalności. Kontynuujcie mieć odwagę trwać, praktykować pokorę, pozostawać w pokorze i dawać mi największe radości. Raz po raz patrzę na wasze przygotowane serca, które czynią pokutę, pokutę za wielu ludzi, za wielu synów kapłanów, którzy czynią tak wiele sakrilegiów i pogardzają Mną, Mną, najwyższym Trójjedynnym Bogiem.
Czy to nie boli bardzo mojej matki, która była gotowa cierpieć największe mękę i bóle? Stoisz pod krzyżem i obserwujesz z moją najdroższą mamą. Czaszcicie Trójcę w waszych sercach. Wasze serca były jasno oświetlone. Moje małe dziecko miało możliwość oglądać to w ekstazie. Miłość, moi ukochani dzieci ojców, popchnie was naprzód, ponieważ miłość zawsze pozostaje największą. Wasza energia pochodzi z serca, bo nie tylko śledzicie Moje słowa, ale codziennie je praktykujecie. Dziękuję wam! Raz po raz chcę wyrazić tę dziękczynność do was, ponieważ kocham was, ponieważ bardzo was kocham.
I tak błogosławię was teraz w Trójcy, z wszystkimi aniołami i świętymi, szczególnie z waszą najdroższą Matką i Królową Zwycięstwa, Ojcem, Synem i Duchiem Świętym. Amen. Pozostańcie w Bożej Siłę i w Bożej Miłości i błogosławię was raz po raz. Amen.
Chwała i niech będzie błogosławiony Jezus Chrystus w Błogosławionym Sakramencie Ołtarza bez końca. Amen.