W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Jezus Chrystus ukazał się w słonecznym świetle, w promienistym białym i żółtym jako Miłosierny Jezus. Ale Jezus również wystąpił z obrazu Dobrego Pasterza ze zgubioną owcą i błogosławił swojego kapłańskiego syna.
Najświętsza Maryja Panna ukazała się jako Rosa Mystica oraz Matka Boża z Medziugorje. Anioły przy ołtarzu śpiewali i oddawali cześć, klęcząc na przemian białymi i złotymi skrzydłami, białymi i złotymi szatami. Wszyscy mieli dzisiaj białe wieńce z złotymi kwiatami na głowach. Ojciec Niebiański ukazał się wraz ze Świętym Duchem. Jezus pozwolił swojej cennej krwi płynąć z kielicha nie tylko nad nami, ale też nad swoim miejscem tutaj w Duderstadt.
W tej chwili Jezus mówi do mnie: Pokłoń się i odkup to miasto, które należy do Mnie.
Jezus teraz mówi: Ty, moja mała i błogosławiona wybrana rzesza, pozostawcie wierni Mi aż do ostatniej kropli krwi, którą przelam dla was, bo jesteście Moimi ukochanymi i wybranymi dziećmi. Każdy z was będzie narzędziem Mojym, szczególnie teraz w tym ostatecznym czasie.
Nie ustawajcie w wierności. Chcą ci wielu rzeczy zrobić. Kłamstwo, nieprawda, będą rozprzestrzeniane, nie tylko o was, moje dzieci, ale i o Mnie, najwyższym Panu i Zbawicielu. Tutaj, podczas tej Świętej Mszy Ofiarnej, przelałem swoją Krów jako odkupienie dla tego miasta, tego bastionu, Mojego Eichsfeld, które wybrałem dla Mojej Świętej Mszy Ofiarnej. Dzisiaj została ona celebrowana z największą czcią ponownie przez mojego ukochanego kapłańskiego syna. Chciałbym go podziękować. Ty, moi wierni, którzy byli obecni i celebrowali tę mszę ofiarną ze Mną, osobisto każdemu z was daję swoje niebiańskie dzięki. Także moja najdroższa matka chciałaby was podziękować, bo dzisiaj pocieszyliście ją w bardzo szczególny sposób. Cierpi niesamowicie, ponieważ jest ściśle połączona z Moim Bożym Sercem, przez które płynie moja krew. Płynie nie tylko tutaj w Eichsfeldzie, ale też po diecezji Hildesheim.
Odkupcie się, moi dzieci! Co tu się stało jest niesamowite. Niewyjaśnialnie, moi synowie kapłani sprawili Mi tak wiele cierpienia w tym miejscu, które trudno odkupić. Kłamstwo nie może być przekroczone, ale kłamstwo pochodzi ze zła. Ten, który nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie.
Siły sataniczne przejęły władzę w tym mieście i wśród moich kapłanów. Ile muszę cierpieć, bo oni są moimi wybranymi. Wybrałem ich, wezwałem ich, a oni obiecali mi wierność w swoim pokładzie konsekracji. Czy zapomnieliście o tym wszystkim, moi ukochani kapłanie? Raz po raz daję cią żądzę, abyście się nawrócili i w moim następstwie ofiarowali mi tę Świętą Ofiarę Mszy. Odrzuciliście wszystko, wszystko. Czy nie czujecie tej łaski, która powinna was ogarnąć?
Mój przedstawiciel na ziemi chciał przez ten Motu Proprio powiedzieć: Odnowcie ponownie moją Świętą Msze Ofiarną. Opuszczcie tę popularną mszę, bo nie jest ona godna mnie. Moi synowie kapłani zjednoczcie się ze mną przy moim ołtarzu ofiarnym i nie zjednoczcie się z moim ludem. Ile jeszcze muszę cierpieć z tej popularnej mszy i tych popularnych ołtarzy? Tak nazywali ją. Nie są to moje ołtarze, ale stoły mielenia, gdzie ma miejsce wspólnota posiłku z ludźmi.
Dlaczego moi pasterze nie rozpoznają tej mojej prawdy? Dlaczego nie słuchają mojego Najwyższego Pasterza? Dlaczego? Ile razy wezwałem was, moi ukochani synowie kapłani. Ile muszę cierpieć z powodu was. Wszystko musi być odkupione i stanecie kiedyś przed moim sądem i musimy się wyznajęc przed mną za to, co tu na ziemi uczyniliście, jak niegodziwie celebrowaliście moją Świętą Ofiarę w najwyższym stopniu. Czy nie wierzycie, moi ukochani, że służycie mi? Że ja, wasz Pan i Zbawiciel, raz po raz wysyłam do was ten protest mego posłańca, nie z karą, ale abyście się nawrócili? Tak słodka jest moja tajemnica. Moje misterium jest tak wielkie. Zawiera wszystko. Bez mistyki moja Kościół jest stracony. Zapewnię, że ta mistyka będzie obecna w mojej Świętej Ofiarze Mszy.
Co oznacza ten wielki sekret? Ja sam, Jezus Chrystus, ofiaruję się przez swoich synów kapłanów na moich ołtarzach ofiarnych na całym świecie. To dzieje się tylko przy moich ołtarzach ofiarnych. Inaczej nie może być.
Moja biskupowie, moi synowie kapłani, dlaczego pozostajecie w błędzie? Wróćcie! Moja sprawiedliwość nadciągnie na was, ale jest jeszcze połączona z miłosierdziem, moim miłosierdziem. Widzę was wszystkich stojących na krawędzi przepaści. Jak gorzko dla twojego Zbawiciela pozwolić wam się zgubić. Chcę was uratować i nie chcę was stracić. Przyjdźcie do mojej Świętej Ofiary Mszy. Jesteście wybrani. Idźcie za mną, a nie za tymi satanickimi mocami, które wam przyszły i sprawiają kłopoty we wam. Idźcie za swoim Jezusem Chrystusem, któremu obiecaliście wierność podczas swojej konsekracji. Wróćcie! Wróćcie! Moja tęsknota dla was jest ogromna. Raz po raz czekam na wasze pokutę. Jak bolesne to dla całego nieba, że nie chcete iść za mną.
Moja matka płacze nad swoimi synami kapłanami w wielu miejscach, nie tylko łzami, ale krwawymi łzami. Czy możecie to zmierzyć? Czy widzicie swoją matkę płaczącą? Umiłosierdźcie się przynajmniej na moją najdroższą matkę. Ona czeka na was. Chce was objąć, a jej jedyne życzenie jest przywrócić was do mnie, do Trójcy, do twojego najdroższego Jezusa Chrystusa. Nic innego od was nie chce, tylko doprowadzić was z powrotem. Jak serdeczna miłość połączona ze moją miłością. Zwracajcie się do tego matczyniego serca. Jest ona Matką Kościoła i również Matką kapłanów oraz Królową kapłanów.
Zwycięży, moi dzieci, zwycięża i będziecie chronieni. Nie bójcie się w tym czasie. Będziecie prześladowani, wyśmiewani, ale wtedy jestem szczególnie bliski we wam. Nic nie stanie się z wami. Nie zostaniecie skrzywdzeni, bo opiekuńcza matka jest wewnątrz was. Raz po raz będzie was chroniła jak jej drogi gwiazdor oczu.
Teraz dziś chciałbym zrobić dla was coś bardzo szczególnego, dać prezent, który będziecie mogli trzymać aż do końca, aż do mojego przyjścia. Błogosławię was kamieniem mojej korony. Każdy pojedynczy z was będzie błogosławiony tym klejnotem dzisiaj, bo jesteście dla mnie cenni. Każdy z was jest moim klejnotem, moją skarbnicą. Błogosławię was ze swoją najdroższą Matką, wszystkimi aniołami i świętymi, ze św. Ojcem Pio, w Trójcy, Ojacie, Synu i Duchu Świętym. Amen. Pozostańcie wierni, moi dzieci, aż do przyjścia, kiedy wezmę was na moje ramiona. Ofiarujcie niezbędne ofiary i nie ustawajcie modlitw pokutnych. Niech żyje miłość, bo miłość Boża jest największa. Amen.